Zamiast 3-0, porażka 1-2.
W sobotnim meczu Klasy Okręgowej seniorzy zmierzyli się na własnym boisku z drużyną Ryś Laski.
Pierwsza połowa meczu nie należała do najciekawszych, było dużo nie dokładności, mało sytuacji bramkowych i dużo walki w środku pola, ale po jednym błędzie bramkarza gości i sprycie Konrada Pluty gospodarze objęli prowadzenie.
W drugiej połowie FCL od początku stwarzała sobie sytuacje bramkowe, najpierw Pluta miał idealną sytuacje ale w sytuacji sam na sam, bramkarz udanie interweniował. Później Śliwowski otrzymał znakomite podanie na 14 metr ale niestety piłką trafiła w poprzeczkę. Kilka minut później Śliwowski z 5 metra głową znowu trafia w poprzeczkę. Kilka minut później Boguta głową uderzył minimalnie obok bramki.
Niestety niewykorzystane sytuacje się zemściły i Ryś bo głupim faulu Górki w polu karnym, strzelił wyrównującego gola z rzutu karnego. Kilka minut później po idealnym uderzeniu zza pola karnego Ryś zdobył zwycięską bramkę.
Mimo ataków do końca meczu drużynie z Lesznowoli nie udało się zdobyć bramki i zamiast wygrać pewnie ten mecz 3 lub 4 do 0 to na własne życzenie przegrywamy.
FC Lesznowola 1-2 Ryś Laski
br. Pluta
Komentarze