Żaki górą!

Żaki górą!

Żaki górą!

W niedzielę swój kolejny dobry występ zanotował rocznik 2006. Tym razem przeciwnikiem był zespół UKS Iwiczna. Mecz stał na dobrym poziomie i od początku widać było, że obie drużyny chcą wygrać mecz.

Lepiej zaczęli zawodnicy z UKS-u otwierając wynik, ale to tylko zadziałało mobilizująco na zespół z Lesznowoli , który z minuty na minutę przejmował inicjatywę podczas trwania meczu.

Mecz obfitował w bardzo ładne zespołowe zagrania obu ekip, co podobało się kibicom, którzy nie szczędzili braw zawodnikom, a fantastyczne parady naszego bramkarza, Mikołaja Płachetki, były oklaskiwane najgłośniej.

Wszyscy zawodnicy FC Lesznowoli zasługiwali tego dnia na ogromną pochwałę, natomiast gra Mateusza Kisielińskiego była ponadprzeciętna. Mateusz tego dnia wyróżniał się nie tylko zaangażowanie i postawą na boisku ale także inteligencją piłkarską, co udowadnia bramka zdobyta przez niego po pięknej akcji z rzutu rożnego, która dała dwubramkowe prowadzenie FC Lesznowoli i jednocześnie ustaliła wynik spotkania na 4-2.

FC Lesznowola 4-2 UKS Iwiczna

Br. Mateusz Kisieliński x2, Michał Ostrowski, Marcel Horowaj

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości